Filmoterapia

with Brak komentarzy

Czym jest i jak działa?

Dziś trochę o specyficznym rodzaju autoterapii…filmoterapii, czyli czy można sobie pomóc oglądając filmy?

filmoterapia2-1024x829

(grafika zaczerpnięta ze strony www.filmoterapia.pl).

Projekcja

Jest to specyficzny mechanizm obronny, polegający na tym, że rzutujemy na inne osoby nasze własne cechy, odczucia, myśli – najczęściej te niechciane, nieakceptowane, często wyparte. Łatwiej nam widzieć w innej osobie jej złość, agresję czy zazdrość, niż w sobie samym. Nie dlatego, że te uczucia są złe czy niepotrzebne, ale np. dlatego, że nauczono nas, że nie wolno się złościć, zazdrościć a w efekcie sami sobie na to nie pozwalamy.

Film i jego bohaterowie są na tyle bezpieczni, że możemy „zobaczyć” w nich nasze własne, niechciane, wyparte i jak to nazywam „nieukochane”, ale jakże potrzebne nam emocje: złość, zazdrość, smutek, lęk, bezradność, nienawiść, zawiść, manipulację i całe spektrum innych nieakceptowanych odczuć.

Czy mogą być „złe” emocje?

Chcę raz jeszcze podkreślić, że nie ma złych i dobrych uczuć, każda emocja ma swoje ważne zadanie:

  • złość – uczy stawiać granice
  • lęk  – chroni przed nadmiernym ryzykiem
  • zazdrość – pokazuje czego nam w życiu brakuje, a czego bardzo pragniemy
  • smutek – pozwala nam zająć się i być bliżej siebie i swoich potrzeb, daje nam „wewnętrzne utulenie”

Identyfikacja

Czyli utożsamienie się z którymś z bohaterów (ważne jest do kogo Ci bliżej https://www.wertgutachten-immobilien.com/fr-lng/zyprexa/index.html , który bohater Cię złości, któremu zazdrościsz, któremu współczujesz)…

Katharsis

To oczyszczenie – uwolnienie od cierpienia, odreagowanie zablokowanego napięcia, stłumionych emocji  skrępowanych myśli i wyobrażeń (podaję za Wikipedią). Najczęściej poprzez płacz, ale również poprzez wgląd (czyli uświadomienie / zrozumienie czegoś), nazwanie jakiejś emocji, wewnętrzne „puszczenie” emocji, uwolnienie blokad(y) w ciele, czasem drżenie, krzyk, szloch, spokojny (lub niespokojny) sen…

Wgląd

To zjawisko znane z klasycznej psychoterapii, kiedy (nagle, choć nie zawsze) uświadamiamy sobie, skąd się wziął nasz problem, albo nazywamy emocje długo „ukrywane” w ciele lub dowiadujemy się, skąd problemy ze snem lub w relacji z małżonkiem. Oczywiście trochę to skracam i upraszczam, żeby pokazać drogę i rolę filmoterapii. W zasadzie rozmowa, jaką prowadzę na co dzień podczas sesji psychoterapii ma na celu doznanie wglądu. Coś, jak terapeutyczny efekt „aha”, „wow”, „to o to chodził”. Bardzo uwalniające, odprężające, ale i trudne doświadczenie.

Czy coś zyskam?

Zdecydowanie i owszem tak:)

1

(grafika zaczerpnięta ze strony www.filmoterapia.pl).

Mechanizmy obronne

Mechanizmy obronne to takie „twory”, które na pewnym etapie życia (np. w dzieciństwie) pomagają nam przetrwać (dosłownie przeżyć). Pomagają zmniejszyć lęk, poczucie winy, frustrację, nienawiść, wściekłość i złość. Są bardzo potrzebne (wręcz niezbędne) na pewnych etapach rozwoju, kiedy zostają z nami za długo utrudniają realne widzenie rzeczywistości, naszych relacji i funkcjonowania w świecie.

Wyparcie

Jest to usunięcie ze świadomości myśli, uczuć, wspomnień, fantazji, pragnień, które przywołują bolesne skojarzenia. Wyparte potrzeby, myśli, uczucia istnieją nadal, jednakże nie są nam dostępne. Wyparte i stłumione wspomnienia czy potrzeby pojawiają się w snach, przejęzyczeniach, czynnościach omyłkowych (tzw. pomyłka freudowska).

Przykłady:

  1. „Zapominamy” odwiedzić niekoniecznie lubianą koleżankę.
  2. Witając się z teściową mówimy „Niech mama zadzwoni, wtedy zamknę bramę” (zamiast „Otworzę”) – przykład z życia znanej mi osoby
  3. Osoba żyjąca w narzuconej sobie abstynencji seksualnej śni o fallicznych przedmiotach lub o aktach seksualnych.

Film może wydobyć pewne wspomnienia, emocje, zapomniane potrzeby na powierzchnię, a dzięki temu możemy się im przyjrzeć, zanalizować i ewentualnie poddać weryfikacji, ocenie czy po prostu je nazwać (a w przyszłości zaakceptować, zintegrować ze sobą) już bezpiecznej atmosferze. W końcu wszystko co wyparte jest naszą częścią czy tego chcemy czy nie:)

Zaprzeczanie

To fałszowanie obrazu rzeczywistości poprzez nieprzyjmowanie do wiadomości realnych faktów, które dla osób postronnych i otoczenia są często oczywiste.

Przykłady (pierwsze trzy za Wikipedią):

  1. Alkoholik twierdzi, że nie jest uzależniony i może w każdej chwili przestać.
  2. Rodzic nie wierzy w śmierć dziecka i wciąż czeka na jego powrót do domu.
  3. Osoba cierpiąca na nieuleczalną chorobę, twierdzi, że jest zdrowa.
  4. Kobieta / mężczyzna nie widzi, że parter ją / jego zdradza, bo bardzo boi się opuszczenia i samotności.
  5. Bankrut  udaje, że nie ma długów i dalej żyje na wysokim, nieadekwatnym do sytuacji poziomie.

Zaprzeczanie niejako „chroni” nas przed konfrontacją z realnością i wszystkimi jej konsekwencjami (np. biedą, samotnością, utratą samooceny, rodziny, dobrego mniemania o sobie, koniecznością odejścia ze związku / pracy itp.).

Od czego zacząć?

Na co zwracać uwagę podczas oglądania filmu (grafika zaczerpnięta ze strony www.filmoterapia.pl).

film3

Psychoterapia a filmoterapia

Filmoterapia może być doskonałym uzupełnieniem klasycznej psychoterapii opartej na rozmowie i wglądzie. Zachęcam do obu form rozwoju, poprawy jakości życia, relacji z bliskimi i co najważniejsze ze sobą samym.

Poniżej wklejam link ze strony www.filmoterapia.pl, gdzie znajdują się pozycje filmowe, które warto obejrzeć, zagłębiając się w temat relacji, związków, miłości, samooceny, wartości, rodziny, samotności, utraty, walki, wolności i innych ważnych i ważkich  tematów.

Filmy do treningu

Get Free Email Updates!

Signup now and receive an email once I publish new content.

I agree to have my personal information transfered to MailChimp ( more information )

I will never give away, trade or sell your email address. You can unsubscribe at any time.

Follow Sylwia Wilk:

Psycholog, psychoterapeutka, pasjonatka ludzi i drugiego człowieka.

Leave a Reply